Magda wspierała mnie podczas wykańczania 50-metrowego mieszkania developerskiego. Pomogła delikatnie przearanżować przestrzeń. Zaprojektowała zabudowę meblową w przedpokoju, sypialni, no i oczywiście w kuchni. Pomogła w wyprowadzeniu kociej kuwety z łazienki. Znalazła nieistniejące materiały, blaty, kafle i tapety. Ratowała z opresji po dokonaniu wyboru niewłaściwego stolarza (to był mój samodzielny wybór…) i zapewne zrobiła jeszcze mnóstwo innych rzeczy, o których nie mam pojęcia, a dzięki którym moje gniazdko jest teraz takie jak chciałam.
Napiszę krótko: bez Magdy po prostu nie dałabym rady. Miała czas, pilnowała, proponowała rozwiązania gdy innym coś się nie udało. Gdybym miała znów okazję wykańczać mieszkanie deweloperskie, sprawdziłabym w pierwszej kolejności grafik Magdy. Dziękuję